piątek, 28 czerwca 2013

Dziewczyna

Będzie to opowiadanie Adommy. Jeszcze dodam że odcinki będą narazie dość krótkie, może trochę później je rozwinę.  Miłego czytania. :)
*Tommy*
Nareszcie. nie wiem ile bym jeszcze wytrzymał. W końcu już jutro. no dobra ale od początku. Zapisałem sie na casting do zespołu Adama Lamberta. Koleś zajął 2 miejsce w 8 edycji Idola. Gram na gitarze i jestem w tym bardzo dobry. tak wiem jestem bardzo skromny."Jejku jaka ta kanapa niewygodna ". wstałem i popatrzyłem za okno .
-Nudy , nudy, nudyyy- narzekałem sam do siebie. Nagle w ciszy rozbrzmiał telefon. podszedłem do niego i sprawdziłem wyświetlacz.Alex. Odebrałem.
-Cześć -usłyszałem radosny męski głos- Razem z znajomymi robimy wypad do klubu. wpadniemy po ciebie za pół godziny.
Nasuneły mi sie myśli o castingu. Ale czy ja kiedykolwiek działałem wedle rozsądku ?
-Jasne, czekam- stwierdziłem. W głębi duszy ucieszyłem się na wypad z przyjaciółmi. wziąłem szybki prysznic, ubrałem sie. w chwili gdy schodziłem na dół usłyszałem samochód podjeżdżający pod blok. Z samochodu dochodziła głośna muzyka. Wsiadłem do i tak ciasnego samochodu i ruszyliśmy.

W klubie było dość tłoczno. Od razu skierowaliśmy się w stronę baru. W końcu jaka to zabawa na trzeźwo? po kilku, kilkunastu drinkach (strasznie trudno je policzyć!!) zauważyłem dość ładną dziewczynę. Podszedłem do niej i zagadnąłem. Potanczyliśmy trochę i zauważyłem , że sie ona bardzo ładnie rusza. Po kilku piosenkach poszliśmy ponownie do baru.
*********************************************************************************
Obudziłem się ze strasznym bólem głowy. Otworzyłem oczy i zacząłem się rozglądać.
-Co do kurwy gdzie ja jestem ??- Próbowałem przypomnieć sobie ostatnie minuty z zabawy. Jęknąłem. No, tak kompletnie nic nie pamiętałem. Obok mnie coś się poruszyło. Była to dziewczyna z którą zabalowałem.
-Cześć- powiedziała.
-Yhm...hej- mruknąłem- gdzie jesteśmy?
- W moim mieszkaniu na południowym końcu miasta.
Spojrzałem na zegarek. Oż kurwa, zostało 20 minut do Castingu. Super muszę  dostać się w 20 minut na drugi koniec miasta. Zacząłem się ubierać. Moment. Gdzie są moje bokserki ?? Zacząłem rozglądać się po pokoju , ale nigdzie ich nie widziałem. Niewiedzieć czemu spojrzałem na sufit i zauważyłem na żyrandolu swoją dolną część garderoby. Westchnąłem. Przesunąłem stół, wszedłem na niego i ściągnąłem je. No wiec teraz sie ubierałem. Kiedy już miałem wyjść zawołała mnie ta dziewczyna:
-Poczekaj, chciałabym poznać twoje imię ...
-Tommy
-Dzięki jeśli o mnie chodzi to Klaudia.
Odwróciłem się i wybiegłem.
-Obym tylko się nie spóźnił

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz